Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeDodam ze chodzi nie tylko o autostrady a wszystkie drogi Niemiec, wic unikanie autostrad nic nie da. Tereny przygraniczne maja byc z tego obowiazku wylaczone (jedna z opcji). Wysokosc podatku drogowego w Niemczech uzalezniona jest od normy spalin jaka spelnia dany pojazd, typu (benz/diesel/gaz itd) jak i pojemnosci. Za Volvo 2.5L benz place 175€, 2.5D kolegi kosztuje blisko 400€/rok. Im nowszy samochod, mniej zanieczyszczajacy srodowisko tym taniej. Tym sposobem jak ktos soboe zamarzy zakup jakiejs bryki z lat np. 90-tych to musi sie liczyc z wiekszymi kosztami podatku drogowego jak i z zakazem wjazdu do centrow miast... Tak niemiecki rzad wymusza wymiane aut na nowsze a auta 10-letnie i starsze mymietli polacy,bulgarzy,rumuni itd. gdzie jeszcze tego nie wprowadzili i mam nadzieje ze nie wprowadza szybko. W temacie motocykli - po 2006r weszla obowiazkowo Euro3 dla jednosladow i jesli wymienisz sobie tlumik na taki w ktorym nie ma katalizatora twoj pupil na 99% nie przejdzie przegladu.... Niemcy to piekny kraj...
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza